środa, 7 kwietnia 2010

6,7.04.2010

wczoraj nie działo się właściwie nic szczególnie ciekawego jestem dość zmęczony dlatego tym razem będzie to krótki opis wg systemu co gdzie i kiedy.
wczoraj bylem w chelmie miałem pójść do pracy ale okazało się ze jest zamknięte biuro tam gdzie miałem pracować wiec nie dało rady(tak swoja droga zajechałem stopem)i przyjechałem(tez stopem ale do Wierzbicy ale rower miałem w Sawinie)i poszlem do dziadka-trochę drewno porąbałem a później jeszcze wykopałem kilka krzaków i przyniosłem do domu ale jako ze było już późno to zostawiłem na następny dzień tzn dzisiaj na posadzenie.Poszlem spać ok 22.od razu zasnelem.
co do dzisiaj to właściwie nie działo się nic szczególnie zaskakującego. cały dzień minol jakoś bardzo szybko.wstałem ok 10.30(dość długo spałem). Grałem trochę w wiedźmina później posadziłem niektóre Krzaki czerwonej porzeczki od dziadka i poszlem i przyprowadziłem rower z Sawina.Później jeszcze miałem posadzić resztę drzewek ale było już za późno(ok 19).Jutro posadzę rano.Po za tym już nic szczególnie ciekawego się dzisiaj nie działo. na tym kończę dzisiaj.jutro pojadę do chelma do pracy po za tym posadzę resztę drzewek które dostałem od dziadka.aha i jeszcze mam mieć jutro spotkanie w Chełmie-jak wyjdzie to opisze jak było.jutro będzie bardzo piękny dzień:)tak:)uśmiechnij się:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz